Słodziak jest kochany, ale choroba – cukrzyca, którą w sobie nosi, wcale już taka nie jest. Bo czasem odbiera im siły do walki o komfort życia swego dziecka i swojej rodziny. Tracą moce lub po prostu nie wiedzą co dalej? Jak i skąd znaleźć motywację i determinację, by choćby ominąć, a najlepiej: odrzucić kłody codziennie piętrzące się przed nimi. Dali sobie szansę i spotkali się z innymi rodzicami, a swojemu dziecku – z rówieśnikami z CT 1. Fundacja Dla Dzieci z Cukrzycą w czwartek 28 września zaprosiła rodziców Słodziaków na otwarte spotkanie dla rodziców dzieci z cukrzycą typu 1 z Białegostoku i okolic.
24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu w gotowości
Doskonale wiedzą, co oznaczają alarmy w dzień i w nocy, gdy u dzieci spada lub wzrasta poziom cukru. Działają „na automacie” przez 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu, nie wiedząc co dokładnie ich czeka, jak zareaguje dziecko i jego organizm gdy waha się cukier: czy trzeba spieszyć z dockurzeniem czy z korektą poziom cukru.
Są w trwodze czy dziecko zostanie przyjęte do żłobka czy przedszkola, bo mały-cukrzyk to „obciążenie” kadry pedagogicznej, są w gotowości non stop, bo nie wiadomo jak przebiegnie noc, jak ułoży się poranek: czy zjedzenie połowy kwaśnego jabłka, wysiłek lub emocja – na przykład z powodu słabej oceny w szkole, wyrządzonej niesprawiedliwości, stresu – nie spowoduje wahnięć wymagających interwencji. Często więc „koczują” pod klasami w szkole czy pod salami w przedszkolu, by kontrolować cukier u dzieci i odpowiednio zareagować. Nierzadko więc nie mają szans na pracę zawodową – muszą z niej zrezygnować, nie mogąc jednocześnie pobierać zasiłku ze względu na niepełnosprawność dziecka, bo nie jest to regulowanie prawnie…
Nie, nie o to chodzi, że tylko oni – rodzice dzieci-cukrzyków – są cierpiący i niejako „pokrzywdzeni”. Przecież nie tylko oni borykają się z trudnymi i długofalowymi chorobami swoich dzieci. Nie tylko oni maja trudności i są w sytuacjach bez wyjścia i okazuje się, że systemowo nie mają wsparcia. A jest ono potrzebne.
Fundacja Dla Dzieci z Cukrzycą
Dlatego Fundacja Dla Dzieci z Cukrzycą w czwartek, 28 września 2023 zorganizowała otwarte spotkanie dla rodziców dzieci z cukrzycą typu 1 z Białegostoku i okolic.
W programie znalazły się prelekcje ekspertów, poznanie działalności Fundacji Dla Dzieci z Cukrzycą, a także przedstawienie oferowanego przez nią wsparcia na rzecz rodziców i całych rodzin, wymiana doświadczeń i dyskusja o problemach rodzin z dziećmi z CT 1.
Sala zapełniła się po brzegi – widać spotkanie było ważne. Jak bardzo, niech posłużą słowa jednej z Mam: „Dzięki spotkaniu dla rodziców dzieci z cukrzycą typu 1 mogłam przypomnieć sobie i zrozumieć istotne informacje dotyczące choroby mojego dziecka. Treści przekazywane w szpitalu od razu po diagnozie bardzo często są dla nas-rodziców trudne do zrozumienia. Dodatkowo, borykamy się z wieloma przykrymi emocjami, tak więc inne spojrzenie na chorobę, poznanie innych rodziców, którzy mają podobne problemy, trudności – jest bardzo ważne i pomocne nam-rodzicom, w lepszym funkcjonowaniu w życiu codziennym. Dowiedziałam się również o pracy fundacji dla dzieci z cukrzycą, o ich formach pomocy jakie mogą nam zaproponować. Wierzę, że tych spotkań będzie więcej, ponieważ zapotrzebowanie jest ogromne. Rodzice potrzebują wsparcia emocjonalnego, psychologicznego, dietetycznego, technicznego, które należy im zapewnić”.
Spotkanie pierwsze ale nie ostatnie …
Spotkanie było pierwsze, ale w planach Fundacji są cykliczne wydarzenia tego typu. By dotrzeć do jak największej liczby rodziców czy opiekunów, jak i samych dzieci. Spotkania – z ekspertem, w gronie podobnych sobie ludzi, pozwalają poznać się i podzielić problemami, bolączkami, znaleźć rozwiązania kłopotów, które z perspektywy pojedynczego domu czy rodziny wydają się nie do przeskoczenia.
Źródło informacji i fot.: Katarzyna Bienas – Fundacja Dla Dzieci z Cukrzycą
