SPORT

Inauguracyjny mecz SBR Dojlid zakończył się porażką

W niedzielę (20.10) w Białymstoku odbył się inauguracyjny mecz SBR Dojlid w nowym sezonie Lotto Superligi. Niestety zakończył się równie niefortunnie co niespodziewanie. Drużyna SBR Dojlidy przegrała 0:3 z KTSem Gliwice, a wszystkie trzy debiuty nowych zawodników mimo wyrównanego przebiegu pojedynków zakończyły się porażką. 

Inauguracyjny mecz SBR Dojlid w nowym sezonie Lotto Superligi trudno zaliczyć do udanych. Można pokusić się o stwierdzenie, że Dojlidy były zdecydowanym faworytem wczorajszego spotkania. Nowi zawodnicy świetnie prezentowali się w ostatnim czasie na międzynarodowych turniejach, a duża hala Zespołu Szkół Rolniczych wypełniona była po brzegi kibicami. 

Kłopoty rozpoczęły się już od pierwszego pojedynku, w którym Chan Baldwin zupełnie niespodziewanie przegrał 1:3 z Grzegorzem Felkelem. 20-letni Hongkończyk popełnił dużo niewymuszonych błędów, szczególnie na odbiorze serwisu. Widać było, że słabo radzi sobie z presją nowego otoczenia gry i wysokich oczekiwań widowni. Grzegorz Felkel wykorzystał te słabości, zbierając tym samym jeden z najważniejszych skalpów w swojej dotychczasowej karierze. 

Nieco poniżej oczekiwań zagrał także Patryk Chojnowski, który uległ 1:3 Tajwańczykowi Yeh Chih-Wei. Przebieg poszczególnych setów był bardzo wyrównany – wszystkie zakończyły się do 8 lub 7, ale czegoś ewidentnie zabrakło, co w pomeczowym wywiadzie przyznał sam Patryk. 

Najmniejsze pretensje można mieć do Konstantina Angelakisa, który zagrał naprawdę dobry pojedynek z Ionnisem Sgourgopulusem przegrywając dopiero w piątym secie.  Pojedynek obfitował w efektowne wymiany i liczne zwroty akcji, ale lepszymi nerwami w końcówce wykazał się zawodnik Gliwic, zapewniając swojej drużynie cenne zwycięstwo za 3 punkty. 

Zawodnicy Dojlid mają zaledwie dwa dni na otrząśnięcie się z dzisiejszej porażki. Już w środę rozegrają kolejny domowy mecz, tym razem z Akademią Zamojską Trefl Zamość. Wierzymy, że mecz SBR Dojlid z przeciwnikami z Zamościa zakończy się zwycięstwem białostoczan. Niech ta inauguracyjna porażka, będzie mobilizującą zawodników do lepszej gry, a kibiców do gorącego dopingu. Trzymajmy kciuki za naszych zawodników.

Źródło informacji i fot.: SBR Dojlidy