RODZINA

Dyrektor Miłosierdzia

Wśród tegorocznych laureatów diecezjalnych „Michałów” znalazł się mój dobry znajomy dyrektor Mirosław Guzewicz. Od ćwierć wieku kieruje placówka w Księżynie. To między innymi dzięki jego zaangażowaniu, w 2008 roku szkoła otrzymała za patrona błogosławionego księdza Michała Sopoćkę. Od wielu lat szkoła wspiera Polaków w rejonie solecznickim na Litwie. Każdego roku młodzież i nauczyciele wyjeżdżają do Taboryszek. Jest to parafia, w której przyszły spowiednik św. Faustyny rozpoczął swoja posługę duszpasterską (1914-1918).

Dyrektor Mirek i szkoła są znani z tego, że systematycznie organizują zbiórki pomocy na Wileńszczyznę. Są to paczki żywnościowe i ubrania na święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Udało się też zebrać środki na wybudowanie studni głębinowej dla dwóch rodzin polskich w okolicy Solecznik. Było to możliwe dzięki ofiarnej współpracy nauczycieli, dzieci i rodziców szkoły, którzy piekli ciasta i wykonywali ozdoby i kartki świąteczne na szkolne kiermasze.

Szkoła zaangażowana jest w kultywowaniu tradycji patriotycznych. Organizowane są apele patriotyczne, a hasło Bóg Honor Ojczyna towarzyszy uczniom placówki. Nic więc dziwnego, że dyrektora i jego uczniów można spotkać na rajdach patriotycznych i w rocznicę świąt narodowych. Cieszę się, że aktywność szkoły i nauczycieli została doceniona przez archidiecezje białostocką. To ważne, aby wychowanie łączyć z wiarą i szacunkiem do przeszłości. Oby takich ośrodków było jak najwięcej.

Prywatnie zdradzę, że dyrektor Mirosław ma bardzo cierpliwą żonę (tez nauczycielkę). Pani Julia jest bardzo wyrozumiała w stosunku do męża, który często wybywa z domu, aby ruszyć z kolejnym transportem darów na Wileńszczynę czy organizuje Kolonie Miłosierdzia i wypoczynek dziatwie i młodzieży.

Jestem pewien, że otrzymane wyróżnienie trafiło we właściwe ręce. Jeszcze raz gratuluję i życzę p. Mirosławowi dużo sił w dalszych działaniach podejmowanych w duchu miłosierdzia.

Tekst i fot.: ks. Aleksander Dobroński