Pierwszoligowa drużyna Dojlid Białystok wywalczyła podwójne zwycięstwo w Toruniu. Dziewczyny rozegrała dwa mecze w dwa dni i w obu pokonały swoje przeciwniczki. W piątek mecz z zespołem KTS Maximus Broker Toruń zakończyły z wynikiem 6:4, a w sobotę wygrały 7:3 z Energą Manekin Toruń.
Piątkowy mecz z Maximusem był wyjątkowo zacięty, a zwycięstwo było niepewne do samego końca. Karolina Hołda wygrała oba pojedynki singlowe, po jednym punkcie w singlach dorzuciły też Ania Pacelt i Julka Skwarek. Zuzia Borek była w słabszej dyspozycji i nie udało jej się wygrać żadnego spotkania. Kluczowe dla wyniku końcowego były pewne zwycięstwa w obu deblach.
Sobotnie spotkanie z Energą nie należało do łatwych, ale nie było już aż tak wyrównane. Karolina Hołda i Julka Skwarek zdobyły dla drużyny komplet punktów w singlu. Po jednym zwycięstwie odniosły Ania Pacelt i Zuzia Borek. Tym razem punkt w grach podwójnych zdobył jedynie debel Zuzi Borek i Julki Skwarek.
„Jesteśmy właśnie w trasie powrotnej z Torunia, dziewczyny mają za sobą intensywny weekend. Wygrały oba spotkania, jestem zadowolony zarówno z wyników jak i gry przy stole. Karolina Hołda utrzymuje bardzo wysoki poziom, przez cały wyjazd nie przegrała ani jednego pojedynku. Zuzia Borek odblokowała się dopiero w ostatnim singlu, wcześniej czegoś w jej grze brakowało. Bardzo cieszy mnie progres Julki i Ani, które jeszcze niedawno debiutowały w pierwszej lidze przegrywając większość gier, a teraz mogą pochwalić się dodatnimi bilansami. W tym sezonie z pewnością celujemy w najlepszą dwójkę północnej grupy pierwszej ligi kobiet.” – komentuje Piotr Anchim, który towarzyszył dziewczynom w Toruniu jako trener.
Po serii meczów ligowych i turniejów dziewczyny mają chwilę przerwy w występach, która bez wątpienia wykorzystają na trening. Kolejne starty czekają je dopiero w drugiej połowie października.
Gratulujemy udanego wyjazdu!
Źródło informacji i fot.: UKS Dojlidy
Dziękujemy, że przeczytałaś / eś nasz artykuł do końca.
Polub Reporter News na Facebooku