Już tylko do 31 lipca zainteresowani mogą podjąć decyzję dotyczącej przyszłej emerytury. Mężczyźni, którzy nie ukończyli 55 roku życia, a kobiety 50 lat, mogą zdecydować czy składki będą trafiać tylko do ZUS-u, czy do ZUS-u i OFE. Na złożenie oświadczenia o przekazywaniu części składki emerytalnej do OFE albo zapisywaniu jej wyłącznie na subkoncie w ZUS-ie został już tylko miesiąc.
– Do 31 lipca przyszli emeryci mogą zmienić decyzję w sprawie przekazywania części składki emerytalnej na II filar. Mogą zdecydować, że w całości – 7,3 proc. ma trafiać na subkonto w ZUS-ie albo że 4,38 proc. ma być przekazywane na subkonto do ZUS-u, a 2,92 proc. do otwartego funduszu emerytalnego. Zmiana decyzji wymaga złożenia oświadczenia ZUS-US-OFE-03. Wypełniony formularz można dostarczyć do placówki ZUS-u osobiście lub pocztą. Można go również wysłać elektronicznie przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS– informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
– Jeśli przyszły emeryt nie chce nic zmieniać w dotychczasowym podziale składki emerytalnej, to nie musi składać oświadczenia. Druku nie składają także osoby, które są objęte tzw. suwakiem bezpieczeństwa tj. są w wieku niższym o 10 lat od powszechnego wieku emerytalnego, wynoszącego 60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn – dodaje rzeczniczka.
W przypadku osób objętych suwakiem bezpieczeństwa na 10 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego ZUS nie przekazuje już składek do OFE. W ten sposób chroni środki ubezpieczonych zgromadzone w otwartym funduszu przed ewentualną utratą ich wartości. OFE stopniowo przekazuje środki do ZUS-u, które zapisywane są na subkoncie.
Ważne
Jeśli dotychczas ubezpieczony nie był członkiem żadnego OFE, a chce, aby część jego składki była przekazywana na rachunek otwartego funduszu, to w ciągu 4 miesięcy od złożenia oświadczenia (ZUS-US-OFE-03) powinien zawrzeć umowę z wybranym przez siebie funduszem emerytalnym.
Kolejne okno transferowe będzie od 1 kwietnia do 31 lipca 2028 r.
Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego
fot.: freepik