26 maja o godzinie w niedzielę o godzinie 13.00 Lowlanders Białystok podejmą w Białymstoku w ramach 6. kolejki Polskiej Futbol Ligi rewelację rozgrywek, niepokonanych dotychczas Kraków Kings. Z okazji Dnia Matki, Lowlanders propagują akcję “Zabierz Mamę na mecz”. Tego dnia wszystkie Mamy wchodzą na mecz za darmo. Przy takim wsparciu, może się udać pokonać niepokonanych.
– Jesteśmy zmotywowani i na pewno dwa zwycięstwa dodały nam skrzydeł. Wciąż nie jesteśmy w komfortowej sytuacji, jeśli chodzi o miejsce w tabeli, ale nasza gra wygląda już zdecydowanie lepiej, co może cieszyć. Przyjeżdża do nas rewelacja rozgrywek, która w tym roku ma świetnego rozgrywającego i to na nim głównie opiera się ich siła ofensywna. Jest to niebezpieczny zawodnik, dlatego nasz sztab trenerski pracuje nad tym, aby jak najmocniej zneutralizować jego atuty. Czy nam się uda? Liczę, że tak, bo widzę w drużynie charakter i ogromne pokłady motywacji. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wygrać trzeci mecz z rzędu, drugi przed własną publicznością – powiedział prezes białostoczan, Piotr Morko
Po 3 porażkach na początek sezonu białostoczanie zaczęli grać dużo lepiej, wygrywając w dwóch ostatnich spotkaniach z Warsaw Mets oraz Silesia Rebels Katowice. Widać w drużynie dużo więcej skuteczności niż na początku sezonu, co napawa optymizmem przed kolejnym spotkaniem. Co prawda drużyna z Krakowa nie przegrała jeszcze meczu, ale już w ostatnim meczu Warsaw Mets pokazali, że można zdobywać punkty, grając przeciwko ich defensywie. Po stronie białostoczan w tym sezonie bryluje Krzysztof Czaplejewicz, który w pięciu kolejkach ośmiokrotnie meldował się z polu punktowym rywali. Oprócz Czaplejewicza w ostatnich meczach punktowali: Cameron Yowell, Tomasz Zubrycki, Jakub Dąbrowski oraz Colby Campbell. Ten ostatni jest nowym nabytkiem drużyny z Białegostoku i można powiedzieć, że tchnął życie w defensywę białostoczan. Pod jego wodzą obrona gra dużo lepiej, a rozgrywający rywali białostoczan mają z nim trudną przeprawę, o czym świadczy liczba 5 sacków (powaleń rozgrywającego – przyp. red.) w dwóch meczach.
– Osobiście uważam, że trochę czasu zajęło mi przystosowanie się do gry tutaj w Polsce i teraz, gdy już się dostosowałem, myślę, że zacznę grać jeszcze lepiej. Lowlanders to świetna organizacja i wspaniali ludzie. Jestem niezwykle wdzięczny, że mogę być jej częścią i nie mogę się doczekać, co przyniesie reszta sezonu – powiedział Colby Campbell, linebacker Lowlanders
W drużynie z Białegostoku pod znakiem zapytania stoi występ Damiana Wesołowskiego, ale na jego miejsce szykowany jest jeden z najlepszych defensywnych liniowych w Polsce Daniel Tarnawski, który z początkiem maja wznowił treningi z białostocką drużyną. Oprócz Tarnawskiego możemy się spodziewać występu Wojciecha Pacewicza, który w ubiegłym sezonie był jednym z najlepszych zawodników drugiej linii obrony w Polskiej Futbol Lidze.
Mecz 6. kolejki rozpocznie się w niedzielę, 26 maja o godzinie 13.00 na bocznym boisku Stadionu Miejskiego w Białymstoku. Na kibiców czekają atrakcje dla najmłodszych, konkursy z nagrodami oraz strefa gastronomiczna, a wszystkie Mamy z okazji ich święta, wchodzą na mecz za darmo😍. Pomóżmy białostoczanom pokonać niepokonanych.
Mecz będzie transmitowany na kanale Youtube Polskiej Futbol Ligi: https://www.youtube.com/@PolskaFutbolLiga.
źródło: Biuro Prasowe Lowlanders Białystok
zdjęcia: Kamil Timoszuk i Paweł Balejko / Lowlanders Białystok