IMGW i RCB wysyłają ostrzeżenia przed niebezpiecznymi zjawiskami atmosferycznymi. Weekend będzie bardzo upalny i burzowy.
Mordercze upały, które dają się wszystkim we znaki, będą z nami przez cały weekend, jak by tego było mało RCB wysyła monity z ostrzeżeniami dla całego kraju, przed groźnymi burzami z silnym wiatrem, ulewnym deszczem i gradem.
Wczoraj na moim termometrze (w Białymstoku), po godz. 17, zabrakło skali 🥵.
Dlatego przypominamy i uczulamy wszystkich, a w szczególności dzieci i osoby starsze, żeby nie zapominały o odpowiednim nawadnianiu organizmu. Pijmy jak najwięcej, żeby uzupełnić poziom wody, którą tracimy wraz z potem. Pamiętajmy o nakryciach głowy, kiedy jesteśmy poza domem, a jeżeli nie jest to konieczne to starajmy się unikać wychodzenia z domu w środku dnia, kiedy słońce najintensywniej grzeje.
Nie zapominajmy też o naszych „braciach mniejszych”, jeżeli mamy taką możliwość wystawiajmy miseczki z wodą dla ptaków i bezdomnych zwierząt. Jak bardzo „wszystko co żyje” jest spragnione, można zobaczyć na przykładzie ślimaków które szukają wilgoci na hydrancie… W ubiegłym tygodniu spotkałam martwego wróbla, leżącego na chodniku.
To wszystko pokazuje, że cierpią ludzi, zwierzęta i owady. Dlatego nie bądźmy obojętni na to co nas otacza.
W ten weekend oprócz upałów, wydane zostały ostrzeżenia meteorologiczne 1 i 2 stopnia przed burzami. Można by zaryzykować stwierdzenie, że jest to weekend, w którym skumulują się niekorzystne warunki. Przypominamy o usunięciu z balkonów przedmiotów, które mogłyby zostać porwane przez wiatr i stworzyć realne zagrożenie dla zdrowia, a czasem życia innych.
Na koniec optymistyczna wiadomość. Prognozy pogody na przyszły tydzień, mówią o tym, że od poniedziałku można będzie nieco od tych upałów odpocząć, bo temperatura ma się znacząco obniżyć. Jest też szansa na to, że popada deszcz.
opr. i fot.: mm