Bielscy kryminalni ustalili, że w jednej z miejscowości powiatu doszło do rozboju na niepełnosprawnym 43-latku. Łupem sprawcy padł telefon komórkowy i pieniądze.
Bielscy kryminalni ustalili, że w jednej z miejscowości powiatu doszło do rozboju na niepełnosprawnym mężczyźnie. Okazało się, że zdarzenie miało miejsce kilka tygodni wcześniej, ale pokrzywdzony nie zgłosił tego faktu policjantom z obawy przed zemstą napastnika.
Podczas rozmowy z pokrzywdzonym 43-latkiem mundurowi ustalili, że nieznany mężczyzna wszedł do domu pokrzywdzonego i go zaatakował. Agresywny napastnik zaczął dusić pokrzywdzonego, żądając pieniędzy. Wyjął z kieszeni bluzy pokrzywdzonego portfel, w którym było 100 złotych, zabrał telefon komórkowy, po czym uciekł.
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili podejrzanego o to przestępstwo. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Mężczyzna ostatecznie został zatrzymany aż w Warszawie. Mundurowym udało się też odzyskać telefon komórkowy mimo, że podejrzany zdążył go już sprzedać.
35-latek usłyszał zarzut rozboju. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna dopuścił się tego czynu będąc w warunkach recydywy, co może zwiększyć karę o połowę.
Źródło: KPP Bielsk Podlaski