4 nastolatków podejrzanych o rozboje na rówieśnikach zatrzymali policjanci. Do tych zdarzeń doszło na początku ubiegłego tygodnia na dwóch osiedlach w Białymstoku. Nieletnim postawiono zarzuty 10 czynów karalnych.
Na początku ubiegłego tygodnia, na jednym z białostockich osiedli do idącego nastolatka podeszła czteroosobowa grupa nieletnich. Nastolatkowe zaatakowali chłopca, kopiąc go w głowę, plecy i brzuch. Po pobiciu, zabrali chłopcu 40 złotych i uciekli. W kilku następnych dniach dochodziło do podobnych zdarzeń. Dwa dni później wieczorem na tym samym osiedlu grupa nastolatków zaatakowała dwóch chłopców, jednemu z nich zabrali z portfela 110 złotych.
Sprawą zajęli się białostoccy policjanci. Ostatecznie 4 chłopców w wieku 14 i 15 lat zostało zatrzymanych w miejscach ich zamieszkania, przez funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem przestępczości nieletnich.
Nastolatkowie usłyszeli zarzuty 10 czynów dotyczących popełnienia i usiłowania rozboju.
Sprawa została skierowana do sądu rodzinnego, który zajmie dalszym losem nieletnich.
Źródło i fot.: KMP Białystok
opr. mm