Wczoraj (26.07.2022r.) sprawdziliśmy ceny cukru w białostockich sklepach, o których pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Okazuje się, że cena nie zmieniła się tylko w PSS Społem, natomiast Biedronka, Stokrotka i Lidl, bardzo się do tej ceny zbliżyły.
O ile w ubiegłym tygodniu ceny w dyskontach były zróżnicowane, to już wczoraj cena była równa i akurat dostępność w tych trzech dyskontach była taka sama, …. czyli żadna. Po godzinie 16, zostały już tylko ceny i zarówno w Stokrotce (w Białymstoku, przy ul. Radzymińskiej 14) jak i Lidlu (przy ul. Bitwy Białostockiej) wywieszka o limicie sprzedaży – 10 kg na paragon. W Biedronce (przy ul. Radzymińskiej), została cena ale kartki o limicie nie widziałam. Natomiast w sklepie PSS Społem (przynajmniej w tym przy ul. Rzemieślniczej) cukru było dużo i sprzedawano go bez ograniczeń.
Chcę (pewnie naiwnie) wierzyć, że te ceny już osiągnęły swój pułap. Poniżej dla porównania ceny cukru z wczoraj (26.07) i z ubiegłej środy (20.07)
PSS Społem (Białystok, ul. Rzemieślnicza)
BIEDRONKA (Białystok, ul. Radzymińska)
STOKROTKA (Białystok, ul. Radzymińska)
LIDL (Białystok, ul. Bitwy Białostockiej)
Mnie osobiście bardzo zastanawia, ostatnio było sporo obniżek cen paliw, a trudno zauważyć obniżki cen na produkty spożywcze, a przecież ilekroć drożeje benzyna, słyszymy, że to automatycznie powoduje wzrost wszystkich cen. Czyżby to działało tylko w jedną stronę?
tekst i fot.: mm