Dzisiaj (1 lipca 2022r.) na Giełdzie Rolno-Towarowej przy ul. Andersa ruch był raczej niewielki. Zdaje się, że panujące na zewnątrz afrykańskie upały skutecznie zniechęcają zarówno kupujących jak i sprzedających.
W czasie dzisiejszych zakupów, największe wrażenie zrobiła na mnie cena cebuli cukrowej, na jednym ze straganów kosztowała ona 9,90zł za kilogram.
Generalnie w ofercie sprzedaży ciągle jeszcze przeważają truskawki ale ich podaż jest już malejąca. Zapewne ma na to znaczący wpływ pogoda. Cena truskawek wahała się w granicach 10-11 zł za kilogram, jakkolwiek na jednym ze straganów, były nawet w cenie 5 zł.
Pojawiły się już w sprzedaży śliwki „Czeczenki” w cenie 13 zł za kilogram.
Miłą niespodzianką jest cena czereśni, która w ubiegłym tygodniu wahała się w granicach 15-18zł, dzisiaj była to już rozpiętość cenowa 9 – 11zł/kg.
Spory rozstrzał cenowy w ofercie ogórków gruntowych, praktycznie od 3,50 za większe i raczej z wcześniejszego zbioru, znacznie lepiej wyglądające kosztowały 4,50zł, 5,50 zł/kg, a nawet – 7,50 zł za kilogram. Te były już świeżo zebrane, równej wielkości idealnie nadające się na przetwory.
Sprzedający oczywiście mieli też w swojej ofercie „zestawy” przypraw do ogórków w cenie 3 zł.
Sam koper w dużych wiązkach można było kupić za 2 zł, był też taki za 1,70 ale tego raczej bym już nie poleciła. Natomiast zielona pietruszka, wyglądała już dużo bardziej okazale i pęczek kosztował tylko 1,40zł
Kapusta w cenie 6 zł, a kalafior 5 zł.
Pomidory malinowe można było kupić w przedziale cenowym już od 4 zł do 7,50 zł za kilogram
Ziemniaki natomiast oferowano w większości w tej samej cenie niezależnie od odmiany (Irga, Irys) – 2,50 zł/kg
Rzodkiewkę można było kupić w cenie 2 zł za pęczek, a szczypior 2-2,50zł za pęczek.
Czosnek na większości straganów był w cenie 2 zł ale można też było znaleźć czosnek już za 1 zł główka. Przypominam, że dwa tygodnie wcześniej, jeden ze sprzedawców oferował czosnek w cenie 5 zł za główkę!
No cóż, giełda była dzisiaj typowo wakacyjna. Mniejsza podaż i jeszcze mniejszy popyt. Mimo wszystko sporo osób szuka takich miejsc, gdzie można kupić towar nawet z „pierwszej ręki”.
tekst i fot.: mm
