Policjanci z wysokomazowieckiej drogówki zatrzymali po pościgu 56-letniego kierowcę. Mężczyzna na Mazowieckiej w Szepietowie zatrzymał się do kontroli i po chwili gwałtownie ruszył. Policjanci ścigali uciekiniera przez blisko 5 kilometrów. 56-latek swoją ucieczkę zakończył w ślepej uliczce. Okazało się, że mieszkaniec miasta nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Wczoraj na Mazowieckiej w Szepietowie kierowca bmw zatrzymał się do policyjnej kontroli i po chwili gwałtownie ruszył. Rozpoczął się policyjny pościg, który zakończył się po przejechaniu około 5 kilometrów.
Pirat drogowy w trakcie ucieczki ignorował policyjne sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Mężczyzna łamał przepisy ruchu drogowego: wyprzedzał na łuku drogi, na rondzie jechał pod prąd oraz nie stosował się do znaku STOP. Ścigany ucieczkę zakończył wjeżdżając w ślepą uliczkę, gdzie wpadł w ręce policjantów z drogówki.
Uciekinierem okazał się mieszkaniec Wysokiego Mazowieckiego, który nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Stracił je za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Kierowca odpowie za niezatrzymanie się do kontroli i popełnione wykroczenia.
Za niezatrzymanie się do kontroli grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności
Źródło informacji i fot.: KPP Wysokie Mazowieckie