W niedzielę (26.03) szczypiorniści SPR Nowe Piekuty pokonali na wyjeździe Anilanę Łódź. To druga z rzędu wygrana, a jednocześnie awans do gry w I lidze.
Szczypiorniści z Nowych Piekut nie odpuszczają. W ubiegłą niedzielę (19.03) pewnie wygrali z drużyną Azoty Puławy 34:27 (15:10). W tym meczu najwięcej bramek (9) dla SPR-u Nowe Piekuty zdobył Mateusz Puchalski.
Kolejny mecz w niedzielę (26.03), był meczem wyjazdowym, a ich przeciwnikiem była Anilana Łódź. Godzina spotkania, samo południe (zważywszy na zmianę czasu, to trochę tak jakby mecz rozpoczynał się o godz. 11:00) i odległość jaką musieli pokonać zawodnicy, żeby dotrzeć do celu, nie wypływała na ich korzyść. Jednak zespół składa się z „twardych” zawodników, którzy są zmotywowani do tego, żeby walczyć o lepszą pozycję i wskoczyć do pierwszej ligi. Ten mecz chociaż niełatwy, po pierwszej bardzo wyrównanej połowie, a nawet z nieznaczną przewagą jednej bramki dla drużyny z Łodzi, zakończył się pewnym zwycięstwem końcowym 31:24 dla szczypiornistów z nowych Piekut.
Najlepszym snajperem SPR-u okazał się i tym razem Mateusz Puchalski👏. Tuż za nim uplasował się Karol Pruszyński zdobywając 8 bramek. Jakub Bartosiak (4), Michał Jaroszewicz (2), Przemysław Kalinowski (2), Piotr Brzozowski (1), Arkadiusz Gumieniak (1), Marcin Tekień (1), Wojciech Stec (1), Hubert Filipiuk (1), Patryk Niesterowicz, Michał Łapiński, Sebastian Roszkowski, Karol Roszkowski, Adrian Kostro, Krystian Niemyjski
To zwycięstwo jest jednocześnie awansem do gry w I lidze.👍
Foto: SPR Nowe Piekuty/Facebook
